Jestem Gosia i miło mi Cię tu widzieć!
Co tutaj robię?
Stworzyłam tę stronkę z myślą o tych którzy mają dość podręczników i bezsensownego wkuwania niezrozumiałych formułek.
Angielskiego uczyłam się wiele lat, tak właściwie od przedszkola, aż do początku studiów. W międzyczasie przerobiłam wiele podręczników, rozwiązałam wiele testów, poświęciłam dużo czasu na naukę.
Jaki był tego efekt?
Tak właściwie to nie potrafiłam nic. Oczywiście znałam wszystkie regułki gramatyczne, a czasowniki nieregularne recytowałam lepiej niż inwokację z „Pana Tadeusza”. Tylko co z tego, kiedy nie potrafiłam wykorzystać tej wiedzy w praktyce…
Jakie były moje wnioski?
Zdałam sobie sprawę, że nie jestem w stanie nauczyć się w ten sposób języka. Chaotyczna struktura podręczników, ćwiczenia polegające na bezmyślnym wstawianiu określonych formuł, brak możliwości długotrwałego utrwalenia zdobytej wiedzy oraz powtarzanie co roku tych samych definicji, to z pewnością nie była dobra metoda.
„Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”
– Albert Einstein.
Co postanowiłam?
Zaczęłam sama uczyć się angielskiego. Najpierw słówka, później zabrałam się za gramatykę, choć nie wątpiłam w swoje możliwości w tym zakresie. Z czasem dostrzegłam logikę i schematyczną strukturę angielskiego, zaczęłam po prostu rozumieć ten język. Nauka wówczas wyglądała zupełnie inaczej. Widziałam efekty i to mobilizowało mnie do dalszej nauki. W ten sposób zdawałam kolejne egzaminy Cambridge: FCE, CAE i ostatecznie CPE – potwierdzający moją znajomość angielskiego na najwyższym poziomie – C2.
Jakie był tego efekt?
W trakcie samodzielnej nauki wypracowałam swoją własną, bezpodręcznikową metodę nauki którą nazwałam Easy – Peasy, czyli bułka z masłem, którą prezentuję na tej stronie 🙂
Jak to w ogóle możliwe, że dokonałam tego sama?
Kiedyś miałam wielkie marzenie żeby podróżować, a teraz je po prostu realizuję 😉 Moje podróże opisuję na blogu Girl on a Trail
Zastanawiasz się czy nauczenie się angielskiego jest możliwe?